Mauretania.
Mauretania, była statkiem lubianym i "kochanym" przez pasażerów Cunard Line. W ciągu całego swojego 27-letniego życia, zadowalała miliony pasażerów całego świata. W swoich rejsach przez Atlantyk przepłynęła sumie 2,1 mln mil morskich a to jest 3,9 mln km (nie wliczając podróży wojennych oraz kursów wycieczkowych).
Kadłub był budowany pod prędkość 25 węzłów, a w swojej karierze osiągnęła nawet 27,1 węzła, co oznaczało, że jest najszybszym parowcem świata. Jednorazowo zdarzyło się jej w 1933 roku płynąc przez godzinę z prędkości 32 węzłów. Błękitna Wstęgę zdobyła po Lusitanii w październiku 1907 roku, przepływając Atlantyk ze średnią prędkością 23,7 węzła. Potem biła własne rekordy osiem razy.
W pierwszą podróż do Ameryki wyruszyła dnia 16 listopada 1907 roku. W porcie była żegnana przez około 50 tysięcy ludzi zgromadzonych tam, aby podziwiać ruch wielkiego kadłuba, który był wtedy niewątpliwe olbrzymim obiektem zbudowanym ludzką ręką. Od połowy stycznia 1909 roku, pływała z nowymi typami śrub wodnych, co dawało jej osiągać nowe rekordy prędkości. Prasa nazywała ten statek,
jako "najszybszy parowiec na świecie". Zaraz po wybuchu pierwszej wojny światowej, została zaaranżowana do służby wojskowej, przewożąc żołnierzy oraz przez krótki okres czasu była na stanowisku statku szpitalnego. Jej nazwa została na czas wojny, zmieniona na Tuberose. Po zakończeniu wojny nazwa Mauretania została przywrócona, a do służby "cywilnej" ostatecznie powróciła w 1919 roku. Jednak postanowiono, że odbędzie remont kapitalny i w ten oto sposób została oddana do użytku linii Cunard w marcu 1920 roku.
W 1923 roku zmieniono rodzaj paliwa, na płynne. Od tej chwili eksploracja statku była wydajniejsza, i co najważniejsze tańsze od konkurencji, które nadal w większości swoich starszych statków używała węgla, jako głównego paliwa napędowego. Z biegiem czasu Mauretania zostawała w tyle pod względem wyposażenia wnętrz na innych statkach. Wiele pasażerów Mauretanii narzekało na brak łazienek w kajutach, brak basenu, szybkich wind oraz barów, kafejek. Z tych przyczyn wiele pasażerów opuszczało ten statek.
Nie pomogło nawet, w 1927 roku, wyremontowanie wnętrz na Mauretanii. Na oczach armatora, Mauretania, odchodziła do lamusa. Jednakże, Mauretania po wojnie zyskała nową funkcję - funkcję statku wycieczkowego, co w tamtych czasach było nowością i z dnia na dzień stawało się to zjawisko być czymś normalnym. Przez Mauretanie, linia Cunard, rozpoznawana jest dziś jako największy armator linii usługowo-żeglugowej na świecie.
Mauretania w swój ostatni rejs udała się 26 września 1934 do Nowego Jorku. Jej następczynią miała być, dziś już sławna Queen Mary. W dniu 1 lipca 1935 wykonała swój naprawdę ostatni rejs do Rosyth, gdzie została złomowana. Wielu ludzi dosłownie opłakiwali ten statek - głównie załoga oraz wielbiciele.
Tekst opracowany przez Pablo na podstawie książki
Witolda J. Urbanowicza pod tytułem
Transatlantyki. Strony od 88 do 104.